- Jakie są efekty regularnego picia kolagenu?
- Dlaczego kolagen wołowy?
- Jakie są rezultaty pielęgnacji skóry podczas trzymiesięcznego testu?
- Czy kolagen morski jest lepszy od kolagenu wołowego?
- Jakie inne korzyści zapewnia spożywanie kolagenu?
Codzienna dawka kolagenu
Zdecydowałam się na testowanie kolagenu od niemieckiej firmy Elasten, której produkty oparte są na kolagenie wołowym. Kolagen ten, zgodnie z informacjami na stronie producenta, ma zdolność magazynowania wilgoci, co wpływa na wygładzenie, ujędrnienie i nawilżenie skóry od wewnątrz. Każdego ranka, po śniadaniu, przyjmowałam indywidualnie pakowane shoty kolagenowe, które zawierały mieszankę peptydów kolagenowych, witamin, cynku oraz ekstraktu z owocu aceroli. Ku mojemu zaskoczeniu, smak shotów był słodki i owocowy, a nie tak intensywny, jak się spodziewałam.
Zauważalne efekty
Już po miesiącu zauważyłam, że moja sucha skóra potrzebuje mniej nawilżenia niż zwykle. Zredukowałam ilość stosowanych kosmetyków do toniku, serum z kwasem hialuronowym i kremu z filtrem. Po trzech miesiącach zauważyłam, że moja skóra stała się nieco bardziej jędrna i promienna. Dodatkowo, moje paznokcie przestały się łamać, co może być kolejnym korzystnym efektem suplementacji kolagenem.
Kolagen wołowy czy morski?
Kolagen, który testowałam, oparty jest na kompleksie HC-Collagen, który został przebadany klinicznie. Jest to kolagen wołowy, podobny do ludzkiego i dobrze przyswajalny przez organizm. Jednak dla osób, które unikają mięsa, dostępne są także mieszanki kolagenu morskiego. Choć badania nad kolagenem morskim są jeszcze w fazie rozwoju, niektóre z nich sugerują, że może on być nawet bardziej korzystny dla skóry niż kolagen wołowy. Badania wykazały, że kolagen morski może wspomagać regenerację skóry, zwiększać jej elastyczność i redukować zmarszczki.
Po trzech miesiącach regularnego picia kolagenu zauważyłam pozytywne zmiany w kondycji mojej skóry i paznokci. Choć efekty mogą się różnić w zależności od organizmu, warto rozważyć wprowadzenie kolagenu do codziennej rutyny pielęgnacyjnej. Kolagen wołowy, jak i morski, mają swoje zalety i mogą stanowić cenny dodatek do dbania o urodę.
Przypisy:
Źródło: TheGuardian